Bouillabaisse, pochodząca z Marsylii, to zupa rybna o niezwykłej historii i smaku. Wbrew pozorom, nie jest to zwykła zupa – to prawdziwe dzieło sztuki kulinarnej, które od stuleci cieszy podniebienia mieszkańców Lazurowego Wybrzeża.
Pierwsze wzmianki o bouillabaisse pojawiają się już w XVIII wieku. Wtedy to biedni rybacy z Marsylii, wykorzystując niedojadane gatunki ryb i skorupiaków, tworzyli z nich sycący i aromatyczny wywar. Przepis przekazywany był ustnie z pokolenia na pokolenie, a z czasem nabierał coraz bardziej wyrafinowanego charakteru.
Dziś bouillabaisse to prawdziwa ikoną kuchni prowansalskiej. Składa się z kilku gatunków świeżej ryby (najczęściej dorada, branzino, skorpena lub mujol), warzyw takich jak pomidory, marchew, seler i cebula, a także ziół prowansalskich, w tym szafranu, który nadaje zupie charakterystyczną złocistą barwę.
Tajemnice idealnej bouillabaisse
Bouillabaisse to zupa o wiele większej złożoności niż mogłoby się wydawać. Każdy element jest istotny dla uzyskania idealnego smaku:
-
Ryby: Wybór odpowiednich ryb jest kluczowy. Najlepiej użyć mieszanki kilku gatunków, aby uzyskać różnorodność smaków i tekstur. Ryby powinny być świeże i o wysokiej jakości.
-
Warzywa: Pomidory, marchew, seler i cebula stanowią podstawę zupy. Dodają słodyczy i aromatu, a ich kolor kontrastuje pięknie z intensywną barwą ryb.
-
Zioła: Szafran nadaje bouillabaisse unikalny smak i kolor. Inne zioła prowansalskie, takie jak tymianek, rozmaryn, oregano i estragon, dodają złożoności i głębi aromatowi.
-
Podanie: Klasycznie bouillabaisse podawana jest w dwóch etapach. Najpierw na stół trafia wywar z ryby, warzywami i ziołami. Następnie, na osobnym talerzu, podaje się ugotowane ryby, które każdy gość może samodzielnie dodać do swojej miseczki.
Do bouillabaisse idealnie pasuje chrupiące pieczywo, które posłuży do maczania w aromatycznym wywarze.
Bouillabaisse krok po kroku:
Przygotowanie bouillabaisse wymaga czasu i cierpliwości, ale efekt jest warty zachodu. Oto podstawowy przepis:
-
Składniki:
- 1 kg mieszanki świeżych ryb (dorada, branzino, skorpena, mujol)
- 1 kg pomidorów dojrzałych
- 2 marchewki
- 2 selera naciowego
- 1 cebula
- 3 ząbki czosnku
- Oliwa z oliwek
- 1 łyżeczka szafranu
- 1 pęczek świeżych ziół prowansalskich (tymianek, rozmaryn, oregano, estragon)
- Sól i pieprz do smaku
- Woda
-
Przygotowanie:
- Ryby oczyścić i pokroić na porcje.
- Pomidory sparzyć, obrać ze skórki i pokroić w kostkę. Marchew, seler i cebulę pokroić w grubą kostkę.
- Na patelni rozgrzać oliwę z oliwek i zeszklić cebulę. Dodać czosnek i podsmażyć przez minutę.
-
Dodać marchewkę, selera i pomidory. Dusić przez 10 minut.
-
W garnku zagotować wodę. Dodać ryby, zioła prowansalskie, sól i pieprz. Gotować na małym ogniu przez 20 minut.
-
Wyjąć ryby z zupy i przełożyć na osobny talerz. Do wywaru dodać szafran.
-
Bouillabaisse podawać w głębokich talerzach, dodając do każdej porcji ugotowaną rybę.
Ciekawostki o bouillabaisse:
-
Nazwa “bouillabaisse” prawdopodobnie pochodzi od prowansalskiego wyrażenia “bolhabaissa”, oznaczającego “wrzątek”.
-
Bouillabaisse jest tradycyjnie spożywana w trakcie lunchu, ale jej intensywny smak i sycąca natura sprawiają, że nadaje się ona również na kolację.
-
W Marsylii istnieje wiele restauracji specjalizujących się w bouillabaisse. Niektóre z nich oferują nawet różne wersje tej zupy, na przykład z owocami morza lub dodatkami w postaci makaronu lub ryżu.
Podsumowanie:
Bouillabaisse to nie tylko zupa, ale prawdziwe doświadczenie kulinarne. Skosztowanie tej potrawy pozwala poznać bogactwo smaków Prowansji i poczuć jej atmosferę. Warto spróbować bouillabaisse przynajmniej raz w życiu – będzie to podróż kulinarna, którą zapamiętasz na długo!